Świat narciarstwa telemarkowego został w ostatnich latach zdominowany przez dwa systemy wiązań i butów. Starszy to NN75 (Nordic Norm 75 mm) a nowszy to NTN (New Telemark Norm). Prędzej czy później każdy telemarkowiec staje przed koniecznością wyboru między nimi, więc postaramy się przybliżyć ich wady i zalety.
NN75 (Nordic Norm 75 mm)
To właśnie dzięki systemowi NN75 stał się możliwy wielki powrót telemarku w ostatnich trzydziestu latach. System NN75 jest bardzo dobrą platformą do wprowadzania licznych innowacji zarówno w obszarze wiązań jak i butów telemarkowych. Warto zwrócić uwagę, że system projektowany początkowo dla sprzętu biegowego okazał się odpowiedni również dla ciężkiego sprzętu zjazdowego. Interfejs w postaci „kaczego dzioba” zapewnia nie tylko wystarczającą swobodę w trakcie chodzenia na nartach, ale daje również dobrą kontrolę nad nartą. Ilość nowatorskich rozwiązań w zakresie butów i wiązań na bazie NN75 jest naprawdę imponująca. Można zatem powiedzieć, że dzięki swej prostocie i funkcjonalności NN75 ociera się o inżynierski geniusz.
Cechy charakterystyczne systemu NN75:
- „kaczy dziób”
- linia „3 pin”
- asymetryczność (wiązanie lewe i prawe)
- rocker buta
Bogactwo oferowanych rozwiązań stworzonych na bazie NN75 wydaje się być największą zaletą tego systemu. Praktycznie każdy może znaleźć coś dla siebie – od lekkiej turystyki do jazdy w terenie wysokogórskim. Warto również podkreślić, że NN75 nie jest chroniony patentami i dzięki temu istnieje na rynku wielu producentów, którzy nieustannie wprowadzają nowe rozwiązania i przy tym konkurują cenami.
NTN (New Telemark Norm)
Pomimo niewątpliwych zalet klasycznego systemu NN75, wciąż trwały poszukiwania „Świętego Graal’a Telemarku”. U podstaw nowego systemu stała chęć stworzenia wiązania, które zapewniłoby jeszcze lepszą kontrolę nad nartą, a przy tym dało wszelkie inne dobrodziejstwa w postaci bezpieczników, ski-stopów, łatwego zapinania (ang. step-in) oraz trybu tour (podobnego do wiązań skiturowych). Droga do nowego systemu nie była prosta i minęło kilka dobrych lat od pierwszych anonsów nim firma Rottefella i współpracujący z nią producenci butów (Scarpa, Crispi, Garmont) wprowadzili na rynek pierwsze wiązanie NTN i przeznaczone do niego buty.
System NTN to przede wszystkim nowatorski sposób mocowania but – wiązanie; szczęka wiązania obejmuje podeszwę buta jednocześnie od strony palców i śródstopia (tzw. druga pięta).
Dzięki takiej konstrukcji wiązanie jest bardzo sztywne poprzecznie, a przy tym niezwykle szybko reaguje na każde uniesienie pięty. Dzięki temu możliwe jest precyzyjne i szybkie oddziaływanie narciarza na krawędź narty (zwłaszcza tej tylnej) co jest kluczem do zapewnienia doskonałej kontroli nad nartami w czasie zjazdu.
Cechy charakterystyczne systemu NTN:
- druga pięta
- symetryczność
- kompatybilność z systemami skiturowymi
System NTN został zoptymalizowany pod kątem właściwości zjazdowych, ale póki co stało się to kosztem pogorszenia komfortu chodzenia (większa masa wiązań, ograniczony tour mode, buty o charakterystykach zjazdowych).
Oferta sprzętu NTN wygląda dość skromnie na tle NN75. W systemie NTN mamy do wyboru jedynie kilka modeli butów i zaledwie dwa wiązania. I póki co nie zanosi się na istotne zmiany w tej dziedzinie, gdyż Rottefella pilnie strzeże patentem rozwiązania kluczowe dla systemu NTN.
Porównanie systemów
NN75 | NTN | |
Zalety (+) | + bardzo dobra kontrola nad nartami+ bardzo szeroka gama dostępnych butów+ bardzo szeroki wybór wiązań | + doskonała kontrola nad nartami+ bezpieczniki+ łatwe wpięcie do wiązania (tzw.step-in) |
Wady (-) | - relatywnie niewielki wybór butów (plastikowe buty freeride’owe)- tylko dwa dostępne modele wiązań (Rottefella Freeride oraz Rottefella Freedom)- ograniczony tour mode- wysoka cena |
Co wybrać?
System wiązań, podobnie z resztą jak cały sprzęt telemarkowy, jest jak Żona (lub Mąż). A to znaczy, że ma swoje zalety i wady – te dobre strony się kocha, a do tych gorszych się przyzwyczaja. Inaczej mówiąc, gdyby system NTN lub NN75 był lepszy od swojego konkurenta w każdym aspekcie to szybko zdominowałby cały rynek – tak jak kiedyś silniki spalinowe całkowicie zastąpiły maszyny parowe. Dlatego też analizując wady i zalety systemów, trzeba się skupić na tym co jest dla nas najważniejsze z punktu widzenia rodzaju narciarstwa, który chcemy uprawiać.
System NTN jest z pewnością bardzo ciekawą ofertą dla narciarzy zainteresowanych jazdą po przygotowanych stokach w ośrodkach narciarskich lub freeridem wspomaganym wyciągami. Sprzęt NTN pokaże się tu z pewnością od swojej najlepszej strony, a takie kwestie jak większa masa wiązań czy też mniejszy komfort chodzenia będą miały jednak znaczenie drugorzędne.
Niejako z drugiej strony narciarskiego spektrum jest lekka turystyka i w tym obszarze NTN póki co nie ma wiele ciekawego do zaofiarowania. Tutaj niepodzielnie króluje NN75, który ze swoją bardzo bogatą gamą wiązań i butów daje możliwość skonfigurowania optymalnego zestawu nawet dla wybrednych narciarzy.
Oczywiście, że pomiędzy tymi dwoma dość skrajnymi obszarami jest bardzo szerokie pole, gdzie NTN i NN75 mogą być rozważane jako alternatywne rozwiązania.